|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Edzia
Gość
|
Wysłany: Pią 20:10, 02 Maj 2008 Temat postu: Zgłoszenie :) |
|
|
1. Bo lubię Plotkarę, bo lubię pisać, bo mam czas i chęci i nie mam słomianego zapału, a to najważniejsze Piszę już parę ładnych lat i chyba to mi wychodzi.
2. Amanda Collins (Alexz Johnson) - wydaje się być słodką idiotką, ale nic bardziej mylnego. Zawsze ląduje na czterech łapach, jest intrygantką o wrednym charakterze, ale tylko dla wrogów. Dla przyjaciół miła i sympatyczna, choć potrafi się zdenerwować.
3. Zamknij oczy i słuchaj.
Bo widzisz, nigdy nie wiesz, kiedy ona stanie na twojej drodze, a uwierz mi, kiedy tak się stanie już nic cię nie ochroni.
Ona istnieje tylko po to, by łamać męskie serce. By was niszczyć. Jej siłą jest inteligencja i niewątpliwa uroda. Kiedy na nią patrzysz widzisz niesamowicie długie nogi, idealną figurę, zielone oczy i piękne złote włosy.
Łagodnie się uśmiecha i przedstawia się.
Zawsze podaje inne imię.
Zawsze. Nikt nie wie, jak naprawdę się nazywa, ani skąd pochodzi. Przychodzi, rozkochuje w sobie, bierze co tylko może i odchodzi. Kiedyś w odległych czasach kochała. Miała matkę i ojca. To był wiecznie uśmiechnięty typ, który wierzył w lepsze jutro, a naprawdę był optymistą, bo najbogatszy to on nie był. Pracował na budowie i wielkich pieniędzy za to nie miał, ale ona pragnęła więcej i więcej. Zachłanna, jakaż ona była i jest zachłanna.
Odeszła z domu, kiedy miała 14 lat. I wtedy pierwszy i jedyny raz pokochała mężczyznę. On był wspaniały i wręcz ukradł jej serce. Już nie oddał. Odszedł zanim ona policzyła do 10. Zniknął i już nigdy więcej jej nie zobaczył.
A ona postanowiła się zemścić. Uwodziła i niszczyła. Kradła serca i już nie oddawała. Nigdy.
Czy na pewno chcesz stracić wszystko? Nie będziesz czuł nic. Ona cię zniszczy.
Zapytasz skąd wiem?
Przecież jestem kobietą, więc skąd?
Bo widzisz, ona tylko raz popełniła błąd. 17 lat temu pozwoliła, by jeden mężczyzna ją uwiódł.
I z tego błędu narodziło się dziecko.
Ona go nie porzuciła. Ma jakieś tam uczucia.
A tym dzieckiem jestem ja.
Wiele razy widziałam, jak uwodziła, by zniknąć. Dzięki niej zwiedziłam cały świat. Uczyłam się języków i tej nieczułości.
Mimo wszystkiego jest dobrą matką. Nigdy nie naciska, nie rozkazuje, ale obdarza miłością. Jestem chyba jedyną osobą oprócz rodziców i tego pierwszego mężczyzny, którą pokochała.
Ale pamiętaj. Czasem i ja jestem marionetką w jej rękach. Nigdy nie wiesz, czy to ona mnie wysłała.
Kiedy stanie ci na drodze będziesz przegrany. Nie pozostaniesz jej obojętny. Uśmiechnie się i będziesz jej.
Nigdy nie będziesz na to gotowy. A więc pilnuj się. Pieniądze szczęścia nie dają, ona wie to najlepiej. Kiedy już z tobą skończy zostawi ci tylko to.
Bój się.
Strach będzie twoją jedyną siłą.
Pytasz dlaczego ty?
Bo taki już twój los.
4. [link widoczny dla zalogowanych] gg: 12068567
5. Agnieszka, lat 17, złośliwa, humorzasta, pełną skrajności, ale nigdy leniwa.
Ostatnio zmieniony przez Edzia dnia Pią 21:40, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Polinka
not.empty
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 20:13, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A masz jakieś blogi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyaa
Szalony fangirl.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niebo pełne gwiazd. [j-rocka!]
|
Wysłany: Pią 20:47, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie, blogi ^^
Albo jeszcze jedna, dłuższa próbka twórczości, która przedstawia... hmm... no nie wiem, może jakiś epizod z życia Amandy?
Bo ogólnie opis, który dałaś mi się bardzo spodobał, ale chce więcej [to raczej moja zachłanność, a nie jakieś widzi-mi-się, ale kij x)]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edzia
Gość
|
Wysłany: Pią 21:18, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Twoje zachowanie jest wręcz nie dopuszczalne.
Mężczyzna, który siedział za biurkiem w ogromnym gabinecie był postrachem giełd samochodowych na całym świecie. Nazywał się Bob Collins i na największy błąd swojego życia patrzył za każdym razem, kiedy budził się rano. Tym błędem była jego żona, która w swojej zachłanności chciała wszystkiego i najlepiej naraz. Nazywała się Sonja i była Rosjanką, która Rosji nigdy na oczy nie widziała.
Bob może i nienawidził żony, ale musiał przyznać jej jedno: dała ma największe skarby w jego życiu: syna Chrisa, który studiował na Harvardzie i Amandę.
O ile Chris był sympatycznym chłopcem, który nigdy nie sprawiał mu żadnych kłopotów, to Amanda miał je ciągle.
- Córeczko, tobie nie wolno wejść na ławkę na lekcji angielskiego i zatańczyć taniec imitujący striptiz.
- Ale...
- Żadnego ale... Jak widzę zwykła szkoła średnia nie jest dla ciebie. Nie dość, że twoje wyniki w nauce pozostawiają wiele do życzenia, to jeszcze swoim zachowaniem sprowadzasz hańbę na naszą rodzinę. Postanowiłem cię umieścić w renomowanej placówce, która na pewno przyczyni się do poprawy twojego... ekhm... stylu bycia... Myślę, że Constance Billard będzie odpowiednie...
Amanda zbladła. Ojciec zmuszał ją, by porzuciła dotychczasowe życie, zapominając o przyjaciółkach i tych wszystkich cudownych sportowcach...
- Nie.
Bob podniósł na nią spojrzenie zza stosów notatek na temat nowych modeli samochodów.
- Przepraszam, nie usłyszałem.
- Powiedziałam: nie.
Ojciec uderzył pięścią w biurko. długopisy wysypały się z piórnika, kubek z kawą przewrócił się, a napój oblał notatki.
- Amando, ja już postanowiłem. Teraz pójdziesz do domu i nie wyjdziesz do odwołania, czy to jest jasne?
Dziewczyna ledwie pokiwała głową i szybko opuściła gabinet ojca na 81 piętrze jednego z wieżowców.
Bob nie zmieni zdania. On nigdy nie zmieniał zdania, jeżeli raz już postanowił. Zawsze marzyła o normalnym życiu, w którym nie będzie miejsca na żadne prywatne szkoły. Nie chciała emanować swoim bogactwem. To że jej to nie wychodziło to inna sprawa.
Każdy kto na nią spojrzał widział słodką blondynkę z innego świata, z tego lepszego świata, w którym śpi się na pieniądzach. Zazwyczaj na takie komentarze pokazywała swoją prawdziwą naturę, w której nie ma miejsca na uczucia.
Była wtedy niebezpieczna.
Bardzo niebezpieczna.
Złośliwości sypały jej się, jak z rękawa, a spojrzenie rzucało gromy.
Kto wtedy stanął na jej drodze uciekał w popłochu.
Amanda nie była zwykłą dziewczyną, choć starała się sama przed sobą udowodnić, że jest normalna.
Błąd i to duży błąd.
Kiedy ma się silnego i władczego ojca, zwariowaną matkę, która żyła carską Rosją i brata pana-doskonałego-przyszłego-prawnika, nie można być normalny.
Dodaj do tego kilka kont bankowych, wielkie pieniądze i życie w luksusie.
Tak, Amanda Collins z całą pewnością nie była normalna.
I właśnie miała zamiar porzucić tą swoją normalność, czas zacząć nowe życie.
Proszę bardzo opis, który może posłużyć za wstęp z życia Amandy, jeżeli się dostanę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Holly
potwór na wolności!
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Hollciaków/Highway to Hell
|
Wysłany: Pią 21:19, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mi się podoba, więc jestem na tak jakiekolwiek miałoby to znaczenie xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaperDoll
Rozpustna
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: bylegdzie
|
Wysłany: Pią 21:27, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
I znowu baba [ryczy i tupie nogami], ja chcę więcej facetów, chyba muszę się z tą sprawą zgłosić do pani administrator.
Po za ty jestem jak najbardziej na tak, bo mi się cholernie podobało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyaa
Szalony fangirl.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niebo pełne gwiazd. [j-rocka!]
|
Wysłany: Pią 21:34, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się podoba ^.^
Bardzo mi się podoba x)
Napisze jeszcze sms'a do M., ale ona zapewne się zgodzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roxanne
kolorowa kredka.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NY :)
|
Wysłany: Pią 21:37, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mi też się podoba. I też byłabym za facetem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edzia
Gość
|
Wysłany: Pią 21:43, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę, że niektóre panie chciałyby faceta. Jeżeli Bóg da i zostanę przyjęta mogłabym stworzyć postać brata bliźniaka Amandy, ale to wszystko zależy od grupy trzymającej władzę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyaa
Szalony fangirl.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niebo pełne gwiazd. [j-rocka!]
|
Wysłany: Pią 21:53, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak:
Rozmawiałam przed chwilą z Martą i doszłyśmy do wniosku, że limit postaci w serii to 20 postaci. 10 dziewczyn, 10 facetów.
I oczywiście czuj się przyjęta, gdyż i ja i Marta jesteśmy za
I możesz stworzyć Amandę i jej brata bliźniaka, Bóg pozwala ^^ xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edzia
Gość
|
Wysłany: Pią 21:55, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pięknie dziękuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Holly
potwór na wolności!
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Hollciaków/Highway to Hell
|
Wysłany: Pią 21:56, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bóg pozwala? kurcze, Nejt, nie wiedziałam, że masz aż takie znajomości ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyaa
Szalony fangirl.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niebo pełne gwiazd. [j-rocka!]
|
Wysłany: Pią 21:57, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ nie ma za co
Szykuj notkę i bloga i jeśli chcesz to i męską postać [o, Nate'owi szykuje się kolejny romans! (w gwoli ironii co do dziewczyn piszących za dziewczyny [wybaczcie! ;_:])]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edzia
Gość
|
Wysłany: Pią 22:00, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Męska postać już utworzona: Jack Collins (Channing Tatum). Ocziwsta brat bliźniak Amandy
Blog w trakcie zakładania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
PaperDoll
Rozpustna
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: bylegdzie
|
Wysłany: Pią 22:06, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jest i facet jupi [krzyczy wniebogłosy ze szczęścia].
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyaa
Szalony fangirl.
Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: niebo pełne gwiazd. [j-rocka!]
|
Wysłany: Pią 22:10, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko w odpowiednich tematach proszę wszystko powypełniaj i daj avatar żebym ci mogła wkleić go do subforum jako link do bloga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Polinka
not.empty
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 12:02, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ha! Ja też byłam na tak, jakby co xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
M.
różowe landrynki
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:22, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Już jestem. xD
I jak Nejt wcześniej pisał, także na tak jestem.
Tak więc przyjęta.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|