|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tsuki
księżycowa
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Pią 19:13, 30 Sty 2009 Temat postu: zgłoszenie. |
|
|
1. Krótkie uzasadnienie dlaczego chcesz należeć do serii. Podoba mi się tematyka i wogóle…
2. Dane personalne bohatera, oraz krótki opis charakteru:
Kati Farkas.
Najlepsza przyjaciółka Isabel Coates, należąca do elity Alei 5. Mimo wszystko optymistka. Dziewczyna, dla której ważna jest moda i popularność wśród innych. Ślepo próbująca wpasować się w otoczenie osoba. Nie obchodzi jej co stanie się los innych. Jedna z typowych plotkar, zawsze poinformowana oraz ciekawa kolejnych nowinek.
Na zewnątrz kolejna egoistyczna „arystokratka”, nie mogąca żyć bez kolejnych balerinek od Prady.
W głębi duszy…? No właśnie, tajemnica.
A może tak, jak to pokazuje innym – stereotypowa próżna księżniczka?
3. Próbkę twórczości, przynajmniej półtorej strony w wordzie, lub swoje blogi:
Blogów aktualnie nie mam, więc próba pisania Kati:
Spojrzała z lekceważącym uśmiechem na Isabel Coates. Czy naprawdę się przyjaźniły? A może po prostu chciały, żeby tak to wyglądało na zewnątrz? No właśnie, prawie każdy dla innych był kimś innym, niż dla samego siebie. To była taka logika, jak uważała Kati – nikt nie ujawniał swoich prawdziwych odczuć, a szczerość zanikała. Jeśli ktoś chciał przetrwać, musiał dopasować się do egoistycznego otoczenia. Życie w NY nie należało wcale do tak prostych, jak mogłoby z pozoru się wydawać. Codziennie dowiadywać się o nowych ekscentrycznych nowinkach. W każdej chwili bojąc się jednocześnie, że następnym razem negatywne plotki będą skierowane przeciw tobie.
W takich chwilach naprawdę ciężko było pozostać optymistą, lecz pomimo wszystko nastoletniej Farkas się to udawało. Zawsze wesoła, starała się cieszyć chwilą i za bardzo nie filozofować. Czasami na to drugie niewiele mogła poradzić, bo myśli same gościły w jej głowie, ba, odsuwały ją od obrazu rzeczywistości. Tak jak teraz.
- Isabel, jakieś nowe wieści, niegodne przeoczenia? – zapytała, odrywając się w końcu od echa wypełniającego jej głowę.
- Czy ty naprawdę Kati, nie słyszałaś najnowszej wiadomości na Manhattanie? – przyjaciółka dziewczyny z konsternacją zasztyletowała ją chłodnym spojrzeniem, dodając na wydechu – Jak możesz nie wiedzieć? – przerwała, po czym zakończyła z naciskiem - Serena wraca.
- Przecież wiem – szybko skłamała Farkas. Już gdzieś to słyszała, ale nie zwróciła uwagi, myśląc, że to kolejna zmyślona nowinka. Chwila. Wróć. Zastanów się. Serena? Ta Serena? Kto, jak kto, ale Isabel z całą pewnością nie kłamała. Miała zbyt wiele źródeł informacji, by zmyślać, jednak to oznaczało…
- Wątpię, żeby Blair nadal się z nami przyjaźniła skoro ona wraca – wypowiedziała koniec zdania na głos, śmiejąc się w duchu z tego jak może na to zareagować „wszechwiedząca” Coates. Ta ironicznie parsknęła – Nie myśl, że Blair jest aż tak uzależniona od tej van der Woodsen. Nie po tym, jak wyjechała bez słowa. Nie pamiętasz już, że o jej odejściu było tak głośno, choć bez żadnych konkretnych faktów. Nikt nie wiedział zbyt wiele o tej szkole z internatem, do której niby wyjechała.
- Oczywiście, że wiem – Kati zaśmiała się w duchu. Ta pusta Isabel uważała ją za lekko opóźnioną w rozwoju. Beznadziejny żart, jeśli zagubiła się tak bardzo w adoracji samej siebie. Widocznie uważała Farkas za pustą, pozbawioną swojego zdania. Za właśnie taką jaka ona sama była – Aż za dobrze. Już słyszę kolejne plotki – Królowa Manhattanu wraca na stare śmieci – zmieniła głos, aby nadać swoim słowom jeszcze śmieszniejszy wydźwięk.
- O, tak – przyjaciółka Kati z zadowoleniem klasnęła w dłonie – Na początku mało kto powita ją ciepło. Ja tym bardziej się o to postaram. No i… - zaświdrowała towarzyszkę spojrzeniem - …mam nadzieję, że ty mi w tym pomożesz… - urwała, czekając na odpowiedź.
- Tak, jasne. Chociaż właściwie – umieściła w swoim głosie nutkę tajemnicy – Nie zmienimy losu, a jeśli one mają się pogodzić to tak będzie. Nie ma się co wysilać, ani nikomu zazdrościć – dodała z pouczeniem – My tylko będziemy robić to co zwykle i zostaniemy w stosunku do Sereny takie jak do każdej osoby w jej sytuacji – mimowolnie poczuła się, jakby zgodziła się na umowę z diabłem. Isabel, choćby ta stojąca przed nią teraz, nie nazbyt inteligentna, zawsze była konsekwentna w swoich działaniach. Fakt ten chwilowo nie obchodził Kati. Nawet gdyby miała już nie wie, jak bardzo dosyć przyjaciółki, wiedziała, że zaczyna mieć dosyć jej pomysłów. Wbrew pozorom zawsze nienawidziła wrednych osób, które nie patrzały wcale na innych. Życie w NY, jak już wspominała, nie było łatwe, ale też nie pasowało do rubryki największych trudności świata. Musiała po prostu trochę postarać się, aby być szczęśliwa. I, przeszło jej ukradkiem przez myśl, przestać się podporządkowywać otoczeniu. Być może nie od razu, ale kiedyś stanie się w całkowitym stopniu niezależna.
Odnajdzie to, czego pragnie.
Kiedyś - nie wie dokładnie za ile czasu, rok, dwa, wieczność, jutro – tą prawdziwą miłość.
Na pewno.
4. Kontakt z autorem [gg, e-mail] 7933424, zielony . listek13 @ gmail . com
5. Dane autora [imię, wiek, króciutki opis charakteru]
Aleksandra, Ola, 14, może ktoś mnie pamięta z np. OS albo SOzH.
Ostatnio zmieniony przez Tsuki dnia Sob 22:15, 31 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nela.
blairanoid
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NYC
|
Wysłany: Pią 20:02, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
no mi się podoba i jestem za, tylko napisz jeszcze go ją ma "grać"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrienne
pączek.
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pią 20:27, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
za
tylko kto wyglądu użyczy? ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.
różowe landrynki
Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:06, 30 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
w sumie to całkiem inne miałam wyobrażenie o Kati zawsze, taka pusta panienka wlaśnie.
a tu takie inne spojrzenie.
przyjmuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chanelka
sweet kiwi
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: a stąd.
|
Wysłany: Sob 17:08, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
też za.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsuki
księżycowa
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 21:58, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki
A wygląd - Ashley Greene
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nela.
blairanoid
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: NYC
|
Wysłany: Sob 22:04, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ash jest zajęta przez Paper^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tsuki
księżycowa
Dołączył: 30 Sty 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany: Sob 22:19, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To Nan Zhang.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PaperDoll
Rozpustna
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: bylegdzie
|
Wysłany: Nie 21:01, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
jo Ashley zajęta xD
ja spóźnione tak *.*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adolescente
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Backstage TG ^^
|
Wysłany: Pon 19:10, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
OLUUUŚ! *_________* <333333333
Jak miło Cię widzieć ^.^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|